Kucyki ze sklejki i farb od GombieZoblina

Warto umilić sobie rzeczywistość kucykami, prawda?
GombieZoblin tak właśnie postanowił zrobić, a wykorzystał do tego zwykłą sklejkę. Kucyki zostały ręcznie namalowane przy wykorzystaniu farb akrylowych.

Autor najbardziej dumny jest z The Great and Powerful Trixie, która nie tylko świetnie wygląda, ale pełni też funkcję podpórki na książki.
Bardzo fajne prace! Zachęciły mnie do stworzenia swoich własnych kucyków. Już szukam sklejki!
Rainbow Dash sprawia, że z większą ochotą sięga się pewnie po te książki.
Wspomniana podpórka. Wreszcie Trixie się do czegoś przydała.
A tak wygląda całość. Pomijając kucyki, musiałem rzucić okiem na książki - wojna, wojna, wojna! Ale bez wojny widocznie nie da się wprowadzić magii przyjaźni.

Zdjęcia znajdują się też na blogu GombieZoblina:
http://zoblinkurier.blogspot.com/2011/10/great-and-powerful-bookstop.html

Komentarze

  1. No cóż, si vis pacem, para bellum... Metalowy Halifax w towarzystwie Rainbow Dash i Trixie, ciekawie to wygląda, świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Suuuper:) Już było nawet na ED dzisiaj bodajże. Też chcę takie podpórki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nie umiem malować akrylami :/ . Ale już mam powód, by się nauczyć :-D !

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam kartonowe cale mene 6 to były moje pierwsze pociechy zanim jeszcze fim było w sklepach

    OdpowiedzUsuń
  5. add przypomniało mi się ze zrobiłem z nich kiedyś lampę http://www.youtube.com/watch?v=brRF2vCYjZ0

    OdpowiedzUsuń
  6. To mi podsunęło pewien pomysł, przymierzam się do zrobienia figurek, może zamiast tego zrobić takie podpórki, ale trójwymiarowe?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty